Wystawa Only sky is above us. 2022 the Year of Wanda Rutkiewicz

Wystawa Only sky is above us. 2022 the Year of Wanda Rutkiewicz

W 2022 roku przypada 30. rocznica śmierci Wandy Rutkiewicz. Wanda Rutkiewicz była jedną z najwybitniejszych himalaistek w historii, pionierką alpinizmu w zespołach wyłącznie kobiecych; legenda polskiego i światowego himalaizmu; jako pierwszy Polak, trzecia kobieta na świecie (i pierwsza Europejka) zdobyła Mount Everest i była pierwszą kobietą, która zdobyła szczyt K2. Sejm RP ogłosił rok 2022 Rokiem Wandy Rutkiewicz.

Instytut Papieża Jana Pawła II wraz z Ambasadą RP w Nowym Delhi przygotował wersję anglojęzyczną wystawy pt. Wyżej tylko niebo. 2022 Rok Wandy Rutkiewicz (ang. Only sky is above us. 2022 the Year of Wanda Rutkiewicz) upamiętniającą dokonania himalaistki. Wystawa została zaprezentowana 17 października 2022 r. podczas obchodów Święta Niepodległości Polski w Katmandu. Głównym gościem był J.E. Nanda Bahadur Pun, wiceprezydent Nepalu. Podczas uroczystości Ambasador Adam Burakowski wystąpił z wykładem nt. życia i osiągnięć Wandy Rutkiewicz. W ten sposób Ambasada Polska RP promuje i kultywuje pamięć o polskich himalaistach i ich osiągnięciach wśród nepalskich kręgów politycznych, kulturalnych i artystycznych.

19 października 2022 r. w Międzynarodowym Muzeum Górskim w Pokharze odbyło się oficjalne otwarcie wystawy, które przyciągnęło wielu gości, m.in. burmistrza Pokhary Dhan Raj Acharya. Wystawa będzie czasowo prezentowana w Muzeum do końca 2023 r.

Kartka z kalendarza: 22 października Kościół katolicki na całym świecie wspomina w liturgii św. Jana Pawła II

Kartka z kalendarza: 22 października Kościół katolicki na całym świecie wspomina w liturgii św. Jana Pawła II

Kartka z kalendarza: 22 października

Tego dnia w 1978 r. na Placu Świętego Piotra odbyła się uroczysta inauguracja pontyfikatu Papieża Polaka, a następnego dnia w auli Pawła VI pierwsza audiencja dla 4000 Polaków. Msza św. inaugurująca pontyfikat była transmitowana przez radio i telewizję na wszystkie kontynenty. Dla Polaków w kraju rządzonym przez komunistów, była to pierwsza transmisja Mszy św. od czasów przedwojennych.

22 października liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II

Święty Jan Paweł II (właśc. Karol Józef Wojtyła) 264 papież i 6 Suweren Państwa Watykańskiego w latach 1978–2005

  • 18 maja 1920 r. – narodziny w Wadowicach;
  • 14 maja 1938 r. – egzamin maturalny w Państwowym Gimnazjum Męskim im. Marcina Wadowity w Wadowicach;
  • październik 1938 r. – rozpoczęcie studiów polonistycznych na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego;
  • 1942 r. – wstąpienie do tajnego Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Krakowie;
  • 1 listopada 1946 r. – święcenia kapłańskie;
  • 2 listopada 1946 r. – msza św. prymicyjna w krypcie św. Leonarda w katedrze na Wawelu;
  • 4 lipca 1958 r. – mianowany biskupem tytularnym Ombrii, a także biskupem pomocniczym Krakowa (28 września 1958 r. konsekracji biskupiej dokonał w katedrze na Wawelu metropolita krakowski i lwowski, arcybiskup Eugeniusz Baziak);
  • 13 stycznia 1964 r. – mianowany arcybiskupem metropolitą krakowskim (ingres w katedrze wawelskiej 8 marca 1964 r.)
  • 26 czerwca 1967 r. – nominowany kardynałem;
  • 16 października 1978 r. – wybrany na papieża, przybrał imię Jan Paweł II.
  • 22 października 1978 r. – inauguracja pontyfikatu;
  • Jan Paweł II był pierwszym papieżem z Polski, jak również pierwszym, po 455 latach, biskupem Rzymu niebędącym Włochem;
  • został nazwany „papieżem-pielgrzymem” – odbył 104 podróże apostolskie, odwiedzając wszystkie zamieszkane kontynenty świata;

    22 października liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II

    22 października liturgiczne wspomnienie św. Jana Pawła II

  • 2 kwietnia 2005 r. – zgon w Watykanie;
  • 1 maja 2011 r. – beatyfikowany przez papieża Benedykta XVI;
  • 27 kwietnia 2014 r. – kanonizowany przez papieża Franciszka.

 

KARTKA Z KALENDARZA: 16 PAŹDZIERNIKA 1978 ROKU JAN PAWEŁ II ZOSTAJE PAPIEŻEM. WANDA RUTKIEWICZ ZDOBYWA MOUNT EVEREST

KARTKA Z KALENDARZA: 16 PAŹDZIERNIKA 1978 ROKU JAN PAWEŁ II ZOSTAJE PAPIEŻEM. WANDA RUTKIEWICZ ZDOBYWA MOUNT EVEREST

KARTKA Z KALENDARZA:

16 PAŹDZIERNIKA 1978 ROKU

JAN PAWEŁ II ZOSTAJE PAPIEŻEM. WANDA RUTKIEWICZ ZDOBYWA MOUNT EVEREST

Tego dnia w 1978 roku około godz. 17.15 kardynał Karol Wojtyła został wybrany na Papieża i obrał imię Jan Paweł II. Kilka godzin wcześniej o godz. 13.45 Wanda Rutkiewicz jako pierwsza z Polski zdobywa Mount Everest – najwyższy szczyt Ziemi.

Konklawe po śmierci papieża Jana Pawła I rozpoczęło się 14 października. Uczestniczyło w nim 111 kardynałów (w tym 25 z Włoch). Głównymi kandydatami do objęcia Stolicy Apostolskiej było dwóch włoskich biskupów: arcybiskup Genui kardynał Giuseppe Siri i arcybiskup Florencji kardynał Giovanni Benelli. Zwolennicy obu kandydatów nie doszli do porozumienia, w związku z tym pierwsze cztery głosowania przeprowadzone 15 października były starciem Siriego i Benelliego, żaden z nich jednak nie uzyskał wystarczającej liczby głosów. Do wyboru nowego papieża potrzeba było bowiem większości dwóch trzecich głosów plus jeden głos, tj. 75 głosów. Sytuację tę przewodniczący episkopatu Hiszpanii, kardynał Vincente Trancon miał skomentować w następujący sposób: „Bóg poróżnił Włochów i wykorzystał ludzką złość, żeby utrudnić wybór papieża”.

Wobec impasu zaczęto rozglądać się za nowym kandydatem spoza Włoch. 16 października arcybiskup Wiednia kardynał Franz Koenig przedstawił kandydaturę metropolity krakowskiego: „Kardynał Wojtyła ma dopiero 58 lat, ale to nie powinno być przeszkodą; przeciwnie – wiele zyskałby na tym Kościół”. Podczas szóstego głosowania kardynał z Polski otrzymał jedynie 11 głosów. Natomiast podczas ostatniego, ósmego głosowania, które odbyło się o godz. 16:30 w poniedziałek 16 października, Karol Wojtyła miał uzyskać 99 głosów, co było liczbą dużo większą niż wymagane minimum.

Kartka z kalendarza: 16 października 1978 roku Jan Paweł II zostaje papieżem. Wanda Rutkiewicz zdobywa Mount Everest

Kartka z kalendarza: 16 października 1978 roku Jan Paweł II zostaje papieżem. Wanda Rutkiewicz zdobywa Mount Everest

Wojtyła, zapytany, czy zgadza się z wyborem Kolegium Kardynalskiego, Odpowiedział: „W posłuszeństwie wiary wobec Chrystusa, mojego Pana, zawierzając Matce Chrystusa i Kościoła – świadom wszelkich trudności – przyjmuję”. Przybrał wtedy imię Jana Pawła II. Decyzję tę uznano za zapowiedź kontynuacji nauczania trzech poprzedników – Jana XXIII, Pawła VI i Jana Pawła I. Kiedy mistrz ceremonii poprosił nowego papieża, by usiadł i przyjął tzw. homagium kardynałów, czyli ich hołd, Jan Paweł II odpowiedział, że swoich braci przyjmie na stojąco.

Po godzinie 19 papież Polak wyszedł na balkon Bazyliki Świętego Piotra i wygłosił pierwsze przemówienie do wiwatujących tłumów, chociaż był im całkowicie nieznany. Nowy papież mówił: „Najdostojniejsi kardynałowie powołali nowego biskupa Rzymu. Powołali go z dalekiego kraju, z dalekiego, lecz zawsze tak bliskiego przez łączność w wierze i tradycji chrześcijańskiej””

Karol Wojtyła był pierwszym papieżem spoza Włoch od czasów Holendra Hadriana VI, który został wybrany w 1522. W Księdze czynności biskupich Karola Wojtyły pod datą 16 października znajduje się następująca notatka: „Konklawe. Około godziny 17.15 – Jan Paweł II”. Biały dym, zwiastujący wybór papieża, pojawił się nad Kaplicą Sykstyńską około godziny 18.00.

Wystawa Wyżej tylko niebo. 2022 Rok Wandy Rutkiewicz

Wystawa Wyżej tylko niebo. 2022 Rok Wandy Rutkiewicz

W tym samym czasie, gdzieś w odległym o tysiące kilometrów od Rzymu Nepalu, na najwyższym szczycie Ziemi polska himalaistka Wanda Rutkiewicz rozpoczyna 15 października atak na szczyt.

Gdy Wanda Rutkiewicz leciała do Nepalu kilka tygodni wcześniej, nikt nie wierzył w powodzenie wyprawy, ale nie ze względu na kondycję Wandy Rutkiewicz czy skład ekspedycji, ale czas realizacji przedsięwzięcia. Trudno jest zdobyć ośmiotysięcznik bezpośrednio po porze monsunowej. Na Mount Everest Wanda wchodzi drogą pierwszych zdobywców, która prowadzi lodowcem Khumbu, do Przełęczy Południowej, a z niej na szczyt. Himalaistka jest drugą kobietą na tej polsko-niemieckiej wyprawie. Nie jest mile widziana przez mężczyzn, którzy nie wierzą, że jest w stanie wejść na szczyt. Przez kilka tygodniu pogoda nie dopisuje, w końcu warunki się zmieniają na początku października. 15 października Wanda wyrusza na Przełęcz Południową. Następnego dnia, po nocy spędzonej w obozie czwartym, ok. godz. 8.00 Wanda wyrusza z Przełęczy Południowej w kierunku szczytu. O godz. 13.45 Wanda Rutkiewicz wchodzi na najwyższy szczyt świata. I zapisuje się w historii. Jako pierwsza z Polskich alpinistów, pierwsza Europejka i trzecia kobieta na świecie staje na najwyższym szczycie Ziemi.

Wystawa Wyżej tylko niebo. 2022 Rok Wandy Rutkiewicz

Wystawa Wyżej tylko niebo. 2022 Rok Wandy Rutkiewicz

W 1979 roku podczas pierwszej pielgrzymki papieża do Polski Wanda Rutkiewicz spotyka się na Franciszkańskiej w Krakowie z Janem Pawłem II i wręcza mu kamień ze szczytu Mount Everestu. W czasie tego krótkiego spotkania Jan Paweł II miał powiedzieć do Wandy: „ Dobry Bóg tak chciał, że tego samego dnia weszliśmy tak wysoko. Oboje po raz pierwszy z Polski”.

Wystawa “ONLY SKY IS ABOVE US. 2022 THE YEAR OF WANDA RUTKIEWICZ”

Wystawa “ONLY SKY IS ABOVE US. 2022 THE YEAR OF WANDA RUTKIEWICZ”

Instytut Papieża Jana Pawła II wraz z Ambasadą Polską w Nowym Delhi przygotował wersję anglojęzyczną wystawy pt. Wyżej tylko niebo.2022 Rok Wandy Rutkiewicz. Wystawa o Wandzie Rutkiewicz (wybitnej polskiej himalaistce, która jako pierwsza z Polski oraz pierwsza Europejka zdobyła najwyższy szczyt Ziemi – Mount Everest) zostanie zaprezentowana podczas przyjęcia z okazji Dnia Niepodległości organizowanego w Katmandu dn. 17 października 2022 r. Podczas uroczystości Ambasador Adam Burakowski wystąpi z wykładem nt. życia i osiągnięć Wandy Rutkiewicz. W ten sposób Ambasada Polska RP chce promować i kultywować pamięć o polskich himalaistach i ich osiągnięciach wśród nepalskich kręgów politycznych, kulturalnych i artystycznych. Od 19 października 2022 r. do końca 2023 r. Wystawa będzie czasowo prezentowana w Międzynarodowym Muzeum Gór w Pokharze.

ZAPRASZAMY WSZYSTKICH POLAKÓW WYBIERAJĄCYCH SIĘ NA TREKKING DO NEPALU, BY W TYM CZASIE ODWIEDZIĆ RÓWNIEŻ MUZEUM W POKHARZE I OBEJRZEĆ WYSTAWĘ POŚWIĘCONĄ WANDZIE RUTKIEWICZ.

Wanda Rutkiewicz urodziła się 4 lutego 1943 roku w Płungianach na Litwie. Wychowywała się we Wrocławiu. Skończyła Politechnikę Wrocławską, uzyskując stopień magistra inżyniera elektroniki. Po przeprowadzce do Warszawy związała się naukowo z Instytutem Maszyn. Specjalizowała się w pracach nad pamięcią komputerową. W latach osiemdziesiątych należała do „Solidarności”. W Stolicy mieszkała przy ulicy Sobieskiego na terenie Dzielnicy Wilanów.
Przygodę z górami rozpoczęła jeszcze na studiach, wtedy po raz pierwszy pojechała w skałki. Po ukończeniu kursu taternickiego brawurowo wdarła się w męski świat wspinaczy. Góry traktowała jako przestrzeń do rywalizacji, pragnęła zwycięstw nad nimi. Wspinała się w Tatrach, Alpach, Andach, Pamirze, Hindukuszu, Himalajach, często były to pierwsze przejścia kobiece.
16 października 1978 roku zdobyła Mount Everest. Była pierwszym Polakiem, pierwszą Europejką i trzecią kobietą na świecie, która stanęła na najwyższym szczycie Ziemi. Tego samego dnia Karol Wojtyła został papieżem. Rok później w czasie wizyty w Polsce Jan Paweł II powiedział do Wandy Rutkiewicz: „Dobry Bóg tak chciał, że tego samego dnia oboje weszliśmy tak wysoko”. Była też pierwszą kobietą na świecie, która stanęła na najtrudniejszym do zdobycia szczycie K2. Zdobyła osiem z czternastu ośmiotysięczników. Nie powróciła z wyprawy na dziewiąty ośmiotysięcznik Kanczendzongę – zaginęła z 12 na 13 maja 1992 r.

121. rocznica urodzin błogosławionego Stefana kardynała Wyszyńskiego

121. rocznica urodzin błogosławionego Stefana kardynała Wyszyńskiego

3 sierpnia 2022 r. przypada 121. rocznica urodzin Prymasa Tysiąclecia – błogosławionego Stefana kardynała Wyszyńskiego (arcybiskupa metropolity gnieźnieńskiego i warszawskiego oraz prymasa Polski w latach 1948–1981).  Z tej okazji przypominamy życiorys Błogosławionego Prymasa, opatrzony jego osobistymi wspomnieniami. Stanowi on część plansz z wystawy edukacyjnej Instytutu Papieża Jana Pawła II pt. Stefan kardynał Wyszyński – prymas, który patrzył dalej, która powstała dzięki współpracy z Instytutem Prymasowskim. Wystawę można wypożyczać pod linkiem: https://ipjp2.pl/project/prymas-ktory-patrzyl-dalej/

DZIECIŃSTWO, MŁODOŚĆ, WYBÓR DROGI

Na styku Podlasia i Mazowsza, w Zuzeli leżącej nad Bugiem, na terenie zaboru rosyjskiego, 3 sierpnia 1901 r. urodził się Stefan Wyszyński. Jego rodzice – Julianna i Stanisław − odznaczali się głęboką religijnością i patriotyzmem. Ojciec był organistą.

„Nocą mój ojciec zabierał mnie nieraz w odległe lasy. Jechało z nim zawsze razem kilku miejscowych, zaufanych gospodarzy. Stawiali krzyże na drogach i różnych kopcach. Wracaliśmy w zupełnym milczeniu, nigdy nie wolno było o tym mówić ani słowem. Mając lat dziesięć, po raz pierwszy dostałem do ręki w domu od mojego ojca książkę ukazującą historię Polski, pod tytułem Dwadzieścia cztery obrazki. Oczywiście była to książka zabroniona, nie wolno jej było przechowywać w domu, ale mój ojciec był człowiekiem tak oddanym sprawom narodu, że narażając się na prześladowania, nie lękał się uczyć swoich dzieci historii Polski, choćby potajemnie”.

„W domu moim nad łóżkiem wisiały dwa obrazy: Matki Bożej Częstochowskiej i Matki Bożej Ostrobramskiej. I chociaż w onym czasie do modlitwy skłonny nie byłem, zawsze cierpiąc na kolana, zwłaszcza w czasie wieczornego różańca, jaki był zwyczajem naszego domu, to jednak po obudzeniu się długo przyglądałem się tej Czarnej Pani i tej Białej. (…) Mój ojciec z upodobaniem jeździł na Jasna Górę, a moja matka – do Ostrej Bramy [w Wilnie].  (…) Ja, mały brzdąc, podsłuchiwałem, co stamtąd przywozili. A przywozili bardzo dużo, bo odznaczali się głęboką czcią i miłością do Matki Najświętszej”.

Po przeprowadzce do Andrzejewa, gdy w rodzinie Wyszyńskich na świat przyszła Zosia, szóste dziecko, zmarła matka Stefana. Miał wtedy 9 lat. Jednak ten właśnie okres okazał się kluczowy dla jego drogi życiowej. W kościele w Andrzejewie Stefan przystąpił do Pierwszej Komunii Świętej i uczył się służyć do Mszy.

„W świątyni w Andrzejewie kształtowało się, rozwijało i dochodziło do świadomości moje powołanie kapłańskie. Tutaj postanowiłem, że pójdę do seminarium i będę pracował nad tym, aby zasłużyć sobie na łaskę kapłaństwa. I tu po raz pierwszy wyjawiłem swoją tajemnicę ojcu, który tyle lat służył ku większej chwale Bożej. Nie bez oporu otrzymałem od niego błogosławieństwo na drogę kapłaństwa Chrystusowego”.

Do seminarium duchownego Stefan Wyszyński wstąpił we Włocławku. Notatki, które wówczas sporządził – postanowienia na przyszłą drogę kapłaństwa – nosił w swoim brewiarzu do końca życia.

TIMETE DEUM – DZIESIĘĆ WSKAZAŃ KU ŚWIĘTOŚCI

Konferencja dla nauczycieli

  1. Mów mało – żyj bez hałasu – cisza.
  2. Czyń wiele, lecz bez gorączki, spokojnie.
  3. Pracuj systematycznie.
  4. Unikaj marzycielstwa – nie myśl o przyszłości to rzecz Boga.
  5. Nie trać czasu, gdyż on do ciebie nie należy; życie jest celowe, a więc i każda w nim chwila.
  6. We wszystkim wzbudzaj dobre intencje.
  7. Módl się często wśród pracy.
  8. Szanuj każdego, gdyż jesteś odeń gorszy: Bóg pysznym się sprzeciwia.
  9. Wszelką mocą strzeż swego serca, ponieważ z niego wypływa życie.
  10. Miłosierdzie Boże na wieki wyśpiewywał będę.

PASTERZ KOŚCIOŁA W TRUDNYCH CZASACH

Po niespodziewanej śmierci Augusta Hlonda, 12 listopada 1946 r., Stefan Wyszyński został mianowany nowym Prymasem Polski. Był wówczas najmłodszym z hierarchów kościelnych. To były bardzo trudne czasy dla Polski – po okupacji i pod rządami komunistycznymi. Prymas Wyszyński próbował mimo wszystko nawiązać dialog z władzami i dążyć do znalezienia dobrego rozwiązania w każdej sytuacji. Jak trudnym okazało się to wyzwaniem, mógł przekonać się niebawem. Choć zainicjował rozmowy z rządem PRL, których rezultatem było porozumienie podpisanie w 1950 r., władze komunistyczne nie zezwoliły mu na wyjazd do Rzymu, by mógł odebrać z rąk papieża Piusa XII nominację do godności kardynalskiej.
W tym samym 1953 r. rząd PRL wydał dekret uprawniający władze państwowe do ingerencji w obsadzanie stanowisk kościelnych i tworzenie nowych parafii. Odpowiedzią Episkopatu Polski był list, który przeszedł do historii pod nazwą: „Non possumus” – „Nie pozwalamy”. Jego autorem i wnioskodawcą był właśnie Prymas Polski. Jego stanowcze i bezkompromisowe stanowisko broniące wolności Kościoła w Polsce, broniące godności człowieka, walka o naród i ów list stały się jedną z przyczyn aresztowania Prymasa 25 września 1953 r.

Pierwszym miejscem uwięzienia był Rywałd koło Grudziądza. Z klasztoru oo. kapucynów usunięto zakonników, a okna celi zaklejono bibułą. Tam też Prymas „erygował” sobie Drogę Krzyżową, pisząc na ścianie ołówkiem nazwy stacji Męki Pańskiej i oznaczając je krzyżykiem. Ta Droga Krzyżowa zachowała się do dnia dzisiejszego. Następnie przewieziony został do Stoczka koło Lidzbarka Warmińskiego, gdzie przez rok przebywał w zniszczonym domu klasztornym, potem do Prudnika Śląskiego. Odseparowany od ludzi, pozbawiony kontaktu z chorym ojcem, nie tracił jednak wiary w sens tych wydarzeń i opiekę Bożej Opatrzności. Nie rezygnował też z pracy. Miał ściśle określony plan dnia, w którym było miejsce na modlitwę, pracę przy biurku, spacer, lekturę. Wstawał o 5.00, a kładł się o 22.00.

„Zima w Stoczku dała nam się we znaki. Praca przy stole była niemalże niemożliwa. Niesamowicie marzły ręce i nogi. Wszystkie korytarze pokryte były na ścianach białym szronem i zamrozem. W takich warunkach zacząłem odczuwać różne dolegliwości”. „…Ale każde cierpienie ma swój sens, który powoli odsłania się, jak upływają dni i przepływają bóle. To jest sens Boży, nie ludzki…”

27 października 1955 r. został przewieziony do Komańczy, do klasztoru ss. nazaretanek, które starały się otoczyć opieką schorowanego Więźnia. Tak jak św. Paweł pisał listy z więzienia, tak i Ksiądz Prymas w więzieniu, w trzechsetlecie Ślubów Jana Kazimierza, napisał tekst Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego. Tekst ten uroczyście odczytano 26 sierpnia na Jasnej Górze w obecności Episkopatu Polski i ponadmilionowej rzeszy pielgrzymów. Śladem nieobecności Prymasa był pusty fotel z kwiatami biało-czerwonymi i herbem. Ówczesne władze bały się niezadowolenia społeczeństwa i potrzebowały kogoś, kto uspokoi nastroje.
26 października 1956 r. Stefan kardynał Wyszyński został uwolniony. Rozpoczął się nowy etap jego pracy duszpasterskiej, która miała na celu moralną odnowę Narodu przed przypadającym w 1966 r. Millenium – Tysiącleciem Chrztu Polski. Jej symbolem jest wędrujący po całej Polsce − po dziś dzień − Obraz Matki Bożej Jasnogórskiej.

MATKA. MARYJA W ŻYCIU PRYMASA

Swoje kapłaństwo Stefan Wyszyński od początku powierzył Maryi. Pierwszą Mszę św. odprawił na Jasnej Górze w dniu Matki Bożej Śnieżnej, 5 sierpnia 1924 r.

Instytut Papieża Jana Pawła II

„Pojechałem na Jasną Górę, aby mieć Matkę, aby stanęła przy każdej mojej Mszy świętej, jak stanęła przy Chrystusie na Kalwarii”.

Gdy jako Prymas został uwięziony, 8 grudnia 1953 r. w Stoczku sam oddał się w Jej niewolę.

„Zrozumiałem znaczenie Matki Najświętszej w Kościele polskim jako siły jednoczącej, siły, w imię której można poruszyć Polaków i zmobilizować ich dla każdej wielkiej i słusznej sprawy. Wtedy to oddałem się Matce Najświętszej w Jej macierzyńską niewolę. Gdy później zacząłem głosić ideę niewolnictwa Maryi
w Polsce, bracia odważni, choć małoduszni, powiedzieli: Na tym punkcie Prymas się potknie.
A tymczasem stało się inaczej…”

Prymas Wyszyński skupiał cały Naród przy Matce Jasnogórskiej. Ufał Jej bezgranicznie
i przekonany był, że przez Nią przyjdzie pomoc i ratunek. Na Jasnej Górze 3 maja 1966 r., wraz z zebranym Episkopatem, dokonał Aktu oddania Polski w macierzyńską niewolę Maryi.

„Chcemy w macierzyńskich ramionach Matki Najświętszej ubezpieczyć wiarę Narodu i Kościół święty, jego skarby dla ludzkości i dla naszej Ojczyzny. Pragniemy, aby ten Kościół, który my tak kochamy, umiłowany był przez cały Naród; aby Naród tym Kościołem i dla tego Kościoła żył! Pragniemy… wszystko, co Polskę stanowi, oddać w macierzyńską, miłującą niewolę Maryi, aby przez ufną i radosną ofiarę naszego Narodu wyprosić Kościołowi, obecnemu w świecie współczesnym, wolność i możność wypełniania jego zadań w świecie i w naszej ojczyźnie”.

O przekonaniu Prymasa o słuszności wyboru – by wszystko zawierzyć Matce Bożej – świadczy choćby wyznanie po beatyfikacji o. Maksymiliana Marii Kolbego, w październiku 1971 r. w Rzymie:

„Dzień dzisiejszy jest potwierdzeniem naszej polskiej drogi – przez Maryję do Jezusa. Jeżeli ze szkoły Maryi wychodzą tacy ludzie jak błogosławiony Maksymilian Kolbe, to Naród polski, miłujący Maryję całą potęgą gorącego serca, jest w dobrej szkole i na dobrej drodze. (…) gdyby nas ktoś dziś zapytał, co było tajemnicą miłości i wytrwałości – aż do męczeńskiej śmierci − ojca Maksymiliana, odpowiedzielibyśmy bez wahania: miłość do Niepokalanej. A gdyby nas ktoś zapytał, co jest tajemnicą jedności, wiary
i wytrwałości Narodu polskiego wśród największych nawet cierpień – odpowiedzielibyśmy również bez wahania: miłość i oddanie się Maryi, Matce Kościoła, przedziwny związek z Panienką Jasnogórską, Zwycięską dziewicą Wspomożycielką. Ludzie i narody mają swoje tajemnice… Tajemnica błogosławionego Maksymiliana Marii Kolbego i tajemnica Narodu polskiego jest ta sama: na imię jej – Maryja!”

W ręce Maryi chciał oddać każdego Polaka, aby przez Nią ratować Kościół Chrystusowy.

Instytut Papieża Jana Pawła II

„Tam, gdzie panuje wielka ufność ku Maryi i wiara w Jej zwycięstwo, tam Bóg dokonuje przez Nią przedziwnych cudów swojej potęgi”.

PRYMAS I PAPIEŻ

16 października 1978 r. na Stolicę Piotrową został wybrany Karol Wojtyła, który przyjął imię Jan Paweł II.  Dla Prymasa była to ogromna radość. Polak papieżem – i to jego najbliższy współpracownik. Refleksje, jakie zanotował, mówią wiele o różnych Jego odczuciach:

„Przeżyłem ciężkie chwile na konklawe. Dla mnie oddanie tak wybitnego współpracownika w Polsce, jakim był kardynał Karol Wojtyła, jest olbrzymią stratą. Trzeba znać tajemnicę naszej współpracy
i wzajemnego oddziaływania na siebie, aby to zrozumieć. Ale gdy jeszcze byłem pełen bólu i łez, nowy Papież zaczął mówić o Matce Najświętszej – ze swej pozycji. I zaraz w prasie napisano: To będzie Papież Maryjny, bo już dwa razy mówił o Matce Najświętszej (…) Prawdziwie, on wierzy w to, że zwycięstwo
w Kościele powszechnym, gdy przyjdzie, będzie to jej zwycięstwo”.

Kardynał Wyszyński z największą czcią składał homagium nowemu papieżowi, który na oczach świata odwzajemnił te uczucia, całując ręce Prymasa Polski. Ojciec Święty często powtarzał, że nie byłoby na Stolicy Piotrowej papieża Polaka, gdyby nie niezłomna wiara Prymasa Polski.

„Kościół polski wychował człowieka, który został uznany za godnego przejąć w swe ręce klucze Piotrowe. To jedyne w naszej historii zdarzenie wyrosło nie tylko z teraźniejszości, ale z całej tysiącletniej chrześcijańskiej przeszłości, z naszej wiary i kultury, z ducha Narodu, który formował się przez wieki
w światłach Ewangelii i łaski”.

W czerwcu 1979 r. Jan Paweł II przyjechał z pielgrzymką do swojej ojczyzny. Ojciec Święty podczas uroczystości na Jasnej Górze wypowiedział znamienne słowa:

„Kochany Księże Prymasie! Wprowadziłeś, Ty niestrudzony Sługo Ludu Bożego, Ty niezmordowany Miłośniku i Służebniku Pani Jasnogórskiej, wprowadziłeś w program swojego prymasowskiego pasterzowania – odwiedziny papieża w Polsce. Księże Prymasie! Pozwól mi tylko to jedno powiedzieć, że Ci się spełnia – i ja za to Bogu dziękuję! – że Ci się spełnia ten punkt Twego odważnego, bohaterskiego programu duszpasterzowania w Polsce i w świecie współczesnym”.

Losy Prymasa i Papieża były od początku aż po ostatnie lata w tajemniczy, duchowy sposób połączone. Najpierw obaj, jako mali chłopcy, stracili matki i wybrali sobie Maryję za Matkę. Gdy w marcu 1981 r. nastąpiło poważne pogorszenie zdrowia Księdza Prymasa, w całej Polsce trwała nieustająca modlitwa w jego intencji. Niedługo po tym miał miejsce zamach na Ojca Świętego, 13 maja. Od tej chwili wszystkie swoje cierpienia, niedogodności i modlitwy kardynał Stefan Wyszyński oddał za życie Jana Pawła II. 12 maja, w rocznicę konsekracji biskupiej, odprawił swoją ostatnią w życiu Mszę św. 16 maja przyjął sakrament chorych,
a 25 maja rozmawiał telefonicznie z Ojcem Świętym Janem Pawłem II.

O kardynale Stefanie Wyszyńskim tak zaświadczył Ojciec Święty Jan Paweł II:

„Człowiek, który przeszedł do historii jako Prymas Tysiąclecia. Wielki Prymas. Byłem świadkiem Jego posłannictwa, Jego heroicznego zawierzenia i Jego zwycięstwa…”

CZŁOWIEK, KTÓRY PATRZYŁ DALEJ

Stefan Kardynał Wyszyński odszedł do Boga w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego,
28 maja 1981 r., o godzinie 4.40. Uroczystości pogrzebowe odbyły się na Placu Zwycięstwa – żegnały go tysiące wiernych z całego kraju. Słowa, jakie wypowiedział na łożu śmierci, stały się kolejnym dowodem jego wielkiej mądrości. Za nią między innymi był tak bardzo ceniony:

„Żadnego programu nie zostawiam, dlatego że mój następca nie może być skrępowany żadnym programem. Musi rozeznać sytuację Polski i Kościoła z dnia na dzień i stosownie do tego układać program pracy. Program w Polsce nie może być sztywny. Nasza stałość wyraża się w «Credo», wyraża się w «Ojcze nasz», w «Zdrowaś Maryjo», w Ślubach Jasnogórskich, w zawierzeniu, które Ojciec Święty uczynił na Jasnej Górze. A reszta jest płynna. Największą naszą wartością jest wiara naszego ludu, jego przywiązanie do Kościoła w Chrystusie i Jego Matce”.

Instytut Papieża Jana Pawła II

W testamencie warszawskim Prymas Polski napisał:

„Kościołowi w Polsce służyłem według najlepszego mojego zrozumienia jego sytuacji i potrzeb. Chciałem obronić Kościół przed zaprogramowaną ateizacją i przed «fałszywymi braćmi», którzy na własną rękę uprawiali nieuczciwą politykę kościelną w dziedzinie państwowej, przed nienawiścią społeczną doktrynalnie zachwalaną, przed rozwiązłością, której odgórnie patronowano. Uważam sobie za łaskę, że mogłem – z pomocą Episkopatu Polski – przygotować Naród przez Wielką Nowennę, Śluby Jasnogórskie, Akt oddania Narodu Bogarodzicy w macierzyńską niewolę miłości i Społeczną Krucjatę Miłości – na nowe Millennium. Gorąco pragnę, by Naród polski pozostał wierny tym zobowiązaniom”.

Za swoisty testament można także uznać wiele słów pozostawionych w notatkach, homiliach
i nagraniach. Także w pamięci osób, które miały szczęście go znać lub spotkać. Może właśnie w nich najlepiej widać, jak niezwykłą postacią był Prymas. Jak niezbadana tajemnica
i bogate wnętrze kryły się w jednym człowieku.

Instytut Papieża Jana Pawła II

„Miłość Boga do człowieka jest łatwo dostrzegalna, dlatego że jest powszechna i rozlana wszędzie. Obejmuje wszystko stworzenie, nawet najbardziej liche. Jest w pokrzywie pod płotem i w oście, na który się człowiek nadział. Jest powszechna, bo Bóg kocha wszystko. (…) I my umiemy kochać wszystko. Umiemy pójść do psiaka i pocałować go w «buzię». Mój Boże, nie dlatego, że jest podobny do nas! My się tego uczymy od Pana Boga, który kocha wszystko, co stworzył. Wdrapujemy się na szczyty gór, zapominamy o zmęczeniu i kontemplujemy cuda Boga”.

„Odnowa świata, o której tak dużo się mówi i pisze, polega na tym, abyśmy uwierzyli, że Bóg jest Miłością, i abyśmy z tej miłości, którą Bóg włożył w nasze istnienie i życie, czerpali dla braci”.

„Nigdy nie można powiedzieć: Już wszystko zrobione! Dla nas jeszcze wiele zostało do zrobienia. Nigdy nie można powiedzieć: Już dostatecznie miłowano! Dla nas i w tej dziedzinie zostało bardzo wiele, abyśmy jeszcze większą miłość posiedli i z serc swoich wykrzesali, dając ją bliźnim i światu”.