121. rocznica urodzin błogosławionego Stefana kardynała Wyszyńskiego

121. rocznica urodzin błogosławionego Stefana kardynała Wyszyńskiego

3 sierpnia 2022 r. przypada 121. rocznica urodzin Prymasa Tysiąclecia – błogosławionego Stefana kardynała Wyszyńskiego (arcybiskupa metropolity gnieźnieńskiego i warszawskiego oraz prymasa Polski w latach 1948–1981).  Z tej okazji przypominamy życiorys Błogosławionego Prymasa, opatrzony jego osobistymi wspomnieniami. Stanowi on część plansz z wystawy edukacyjnej Instytutu Papieża Jana Pawła II pt. Stefan kardynał Wyszyński – prymas, który patrzył dalej, która powstała dzięki współpracy z Instytutem Prymasowskim. Wystawę można wypożyczać pod linkiem: https://ipjp2.pl/project/prymas-ktory-patrzyl-dalej/

DZIECIŃSTWO, MŁODOŚĆ, WYBÓR DROGI

Na styku Podlasia i Mazowsza, w Zuzeli leżącej nad Bugiem, na terenie zaboru rosyjskiego, 3 sierpnia 1901 r. urodził się Stefan Wyszyński. Jego rodzice – Julianna i Stanisław − odznaczali się głęboką religijnością i patriotyzmem. Ojciec był organistą.

„Nocą mój ojciec zabierał mnie nieraz w odległe lasy. Jechało z nim zawsze razem kilku miejscowych, zaufanych gospodarzy. Stawiali krzyże na drogach i różnych kopcach. Wracaliśmy w zupełnym milczeniu, nigdy nie wolno było o tym mówić ani słowem. Mając lat dziesięć, po raz pierwszy dostałem do ręki w domu od mojego ojca książkę ukazującą historię Polski, pod tytułem Dwadzieścia cztery obrazki. Oczywiście była to książka zabroniona, nie wolno jej było przechowywać w domu, ale mój ojciec był człowiekiem tak oddanym sprawom narodu, że narażając się na prześladowania, nie lękał się uczyć swoich dzieci historii Polski, choćby potajemnie”.

„W domu moim nad łóżkiem wisiały dwa obrazy: Matki Bożej Częstochowskiej i Matki Bożej Ostrobramskiej. I chociaż w onym czasie do modlitwy skłonny nie byłem, zawsze cierpiąc na kolana, zwłaszcza w czasie wieczornego różańca, jaki był zwyczajem naszego domu, to jednak po obudzeniu się długo przyglądałem się tej Czarnej Pani i tej Białej. (…) Mój ojciec z upodobaniem jeździł na Jasna Górę, a moja matka – do Ostrej Bramy [w Wilnie].  (…) Ja, mały brzdąc, podsłuchiwałem, co stamtąd przywozili. A przywozili bardzo dużo, bo odznaczali się głęboką czcią i miłością do Matki Najświętszej”.

Po przeprowadzce do Andrzejewa, gdy w rodzinie Wyszyńskich na świat przyszła Zosia, szóste dziecko, zmarła matka Stefana. Miał wtedy 9 lat. Jednak ten właśnie okres okazał się kluczowy dla jego drogi życiowej. W kościele w Andrzejewie Stefan przystąpił do Pierwszej Komunii Świętej i uczył się służyć do Mszy.

„W świątyni w Andrzejewie kształtowało się, rozwijało i dochodziło do świadomości moje powołanie kapłańskie. Tutaj postanowiłem, że pójdę do seminarium i będę pracował nad tym, aby zasłużyć sobie na łaskę kapłaństwa. I tu po raz pierwszy wyjawiłem swoją tajemnicę ojcu, który tyle lat służył ku większej chwale Bożej. Nie bez oporu otrzymałem od niego błogosławieństwo na drogę kapłaństwa Chrystusowego”.

Do seminarium duchownego Stefan Wyszyński wstąpił we Włocławku. Notatki, które wówczas sporządził – postanowienia na przyszłą drogę kapłaństwa – nosił w swoim brewiarzu do końca życia.

TIMETE DEUM – DZIESIĘĆ WSKAZAŃ KU ŚWIĘTOŚCI

Konferencja dla nauczycieli

  1. Mów mało – żyj bez hałasu – cisza.
  2. Czyń wiele, lecz bez gorączki, spokojnie.
  3. Pracuj systematycznie.
  4. Unikaj marzycielstwa – nie myśl o przyszłości to rzecz Boga.
  5. Nie trać czasu, gdyż on do ciebie nie należy; życie jest celowe, a więc i każda w nim chwila.
  6. We wszystkim wzbudzaj dobre intencje.
  7. Módl się często wśród pracy.
  8. Szanuj każdego, gdyż jesteś odeń gorszy: Bóg pysznym się sprzeciwia.
  9. Wszelką mocą strzeż swego serca, ponieważ z niego wypływa życie.
  10. Miłosierdzie Boże na wieki wyśpiewywał będę.

PASTERZ KOŚCIOŁA W TRUDNYCH CZASACH

Po niespodziewanej śmierci Augusta Hlonda, 12 listopada 1946 r., Stefan Wyszyński został mianowany nowym Prymasem Polski. Był wówczas najmłodszym z hierarchów kościelnych. To były bardzo trudne czasy dla Polski – po okupacji i pod rządami komunistycznymi. Prymas Wyszyński próbował mimo wszystko nawiązać dialog z władzami i dążyć do znalezienia dobrego rozwiązania w każdej sytuacji. Jak trudnym okazało się to wyzwaniem, mógł przekonać się niebawem. Choć zainicjował rozmowy z rządem PRL, których rezultatem było porozumienie podpisanie w 1950 r., władze komunistyczne nie zezwoliły mu na wyjazd do Rzymu, by mógł odebrać z rąk papieża Piusa XII nominację do godności kardynalskiej.
W tym samym 1953 r. rząd PRL wydał dekret uprawniający władze państwowe do ingerencji w obsadzanie stanowisk kościelnych i tworzenie nowych parafii. Odpowiedzią Episkopatu Polski był list, który przeszedł do historii pod nazwą: „Non possumus” – „Nie pozwalamy”. Jego autorem i wnioskodawcą był właśnie Prymas Polski. Jego stanowcze i bezkompromisowe stanowisko broniące wolności Kościoła w Polsce, broniące godności człowieka, walka o naród i ów list stały się jedną z przyczyn aresztowania Prymasa 25 września 1953 r.

Pierwszym miejscem uwięzienia był Rywałd koło Grudziądza. Z klasztoru oo. kapucynów usunięto zakonników, a okna celi zaklejono bibułą. Tam też Prymas „erygował” sobie Drogę Krzyżową, pisząc na ścianie ołówkiem nazwy stacji Męki Pańskiej i oznaczając je krzyżykiem. Ta Droga Krzyżowa zachowała się do dnia dzisiejszego. Następnie przewieziony został do Stoczka koło Lidzbarka Warmińskiego, gdzie przez rok przebywał w zniszczonym domu klasztornym, potem do Prudnika Śląskiego. Odseparowany od ludzi, pozbawiony kontaktu z chorym ojcem, nie tracił jednak wiary w sens tych wydarzeń i opiekę Bożej Opatrzności. Nie rezygnował też z pracy. Miał ściśle określony plan dnia, w którym było miejsce na modlitwę, pracę przy biurku, spacer, lekturę. Wstawał o 5.00, a kładł się o 22.00.

„Zima w Stoczku dała nam się we znaki. Praca przy stole była niemalże niemożliwa. Niesamowicie marzły ręce i nogi. Wszystkie korytarze pokryte były na ścianach białym szronem i zamrozem. W takich warunkach zacząłem odczuwać różne dolegliwości”. „…Ale każde cierpienie ma swój sens, który powoli odsłania się, jak upływają dni i przepływają bóle. To jest sens Boży, nie ludzki…”

27 października 1955 r. został przewieziony do Komańczy, do klasztoru ss. nazaretanek, które starały się otoczyć opieką schorowanego Więźnia. Tak jak św. Paweł pisał listy z więzienia, tak i Ksiądz Prymas w więzieniu, w trzechsetlecie Ślubów Jana Kazimierza, napisał tekst Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego. Tekst ten uroczyście odczytano 26 sierpnia na Jasnej Górze w obecności Episkopatu Polski i ponadmilionowej rzeszy pielgrzymów. Śladem nieobecności Prymasa był pusty fotel z kwiatami biało-czerwonymi i herbem. Ówczesne władze bały się niezadowolenia społeczeństwa i potrzebowały kogoś, kto uspokoi nastroje.
26 października 1956 r. Stefan kardynał Wyszyński został uwolniony. Rozpoczął się nowy etap jego pracy duszpasterskiej, która miała na celu moralną odnowę Narodu przed przypadającym w 1966 r. Millenium – Tysiącleciem Chrztu Polski. Jej symbolem jest wędrujący po całej Polsce − po dziś dzień − Obraz Matki Bożej Jasnogórskiej.

MATKA. MARYJA W ŻYCIU PRYMASA

Swoje kapłaństwo Stefan Wyszyński od początku powierzył Maryi. Pierwszą Mszę św. odprawił na Jasnej Górze w dniu Matki Bożej Śnieżnej, 5 sierpnia 1924 r.

Instytut Papieża Jana Pawła II

„Pojechałem na Jasną Górę, aby mieć Matkę, aby stanęła przy każdej mojej Mszy świętej, jak stanęła przy Chrystusie na Kalwarii”.

Gdy jako Prymas został uwięziony, 8 grudnia 1953 r. w Stoczku sam oddał się w Jej niewolę.

„Zrozumiałem znaczenie Matki Najświętszej w Kościele polskim jako siły jednoczącej, siły, w imię której można poruszyć Polaków i zmobilizować ich dla każdej wielkiej i słusznej sprawy. Wtedy to oddałem się Matce Najświętszej w Jej macierzyńską niewolę. Gdy później zacząłem głosić ideę niewolnictwa Maryi
w Polsce, bracia odważni, choć małoduszni, powiedzieli: Na tym punkcie Prymas się potknie.
A tymczasem stało się inaczej…”

Prymas Wyszyński skupiał cały Naród przy Matce Jasnogórskiej. Ufał Jej bezgranicznie
i przekonany był, że przez Nią przyjdzie pomoc i ratunek. Na Jasnej Górze 3 maja 1966 r., wraz z zebranym Episkopatem, dokonał Aktu oddania Polski w macierzyńską niewolę Maryi.

„Chcemy w macierzyńskich ramionach Matki Najświętszej ubezpieczyć wiarę Narodu i Kościół święty, jego skarby dla ludzkości i dla naszej Ojczyzny. Pragniemy, aby ten Kościół, który my tak kochamy, umiłowany był przez cały Naród; aby Naród tym Kościołem i dla tego Kościoła żył! Pragniemy… wszystko, co Polskę stanowi, oddać w macierzyńską, miłującą niewolę Maryi, aby przez ufną i radosną ofiarę naszego Narodu wyprosić Kościołowi, obecnemu w świecie współczesnym, wolność i możność wypełniania jego zadań w świecie i w naszej ojczyźnie”.

O przekonaniu Prymasa o słuszności wyboru – by wszystko zawierzyć Matce Bożej – świadczy choćby wyznanie po beatyfikacji o. Maksymiliana Marii Kolbego, w październiku 1971 r. w Rzymie:

„Dzień dzisiejszy jest potwierdzeniem naszej polskiej drogi – przez Maryję do Jezusa. Jeżeli ze szkoły Maryi wychodzą tacy ludzie jak błogosławiony Maksymilian Kolbe, to Naród polski, miłujący Maryję całą potęgą gorącego serca, jest w dobrej szkole i na dobrej drodze. (…) gdyby nas ktoś dziś zapytał, co było tajemnicą miłości i wytrwałości – aż do męczeńskiej śmierci − ojca Maksymiliana, odpowiedzielibyśmy bez wahania: miłość do Niepokalanej. A gdyby nas ktoś zapytał, co jest tajemnicą jedności, wiary
i wytrwałości Narodu polskiego wśród największych nawet cierpień – odpowiedzielibyśmy również bez wahania: miłość i oddanie się Maryi, Matce Kościoła, przedziwny związek z Panienką Jasnogórską, Zwycięską dziewicą Wspomożycielką. Ludzie i narody mają swoje tajemnice… Tajemnica błogosławionego Maksymiliana Marii Kolbego i tajemnica Narodu polskiego jest ta sama: na imię jej – Maryja!”

W ręce Maryi chciał oddać każdego Polaka, aby przez Nią ratować Kościół Chrystusowy.

Instytut Papieża Jana Pawła II

„Tam, gdzie panuje wielka ufność ku Maryi i wiara w Jej zwycięstwo, tam Bóg dokonuje przez Nią przedziwnych cudów swojej potęgi”.

PRYMAS I PAPIEŻ

16 października 1978 r. na Stolicę Piotrową został wybrany Karol Wojtyła, który przyjął imię Jan Paweł II.  Dla Prymasa była to ogromna radość. Polak papieżem – i to jego najbliższy współpracownik. Refleksje, jakie zanotował, mówią wiele o różnych Jego odczuciach:

„Przeżyłem ciężkie chwile na konklawe. Dla mnie oddanie tak wybitnego współpracownika w Polsce, jakim był kardynał Karol Wojtyła, jest olbrzymią stratą. Trzeba znać tajemnicę naszej współpracy
i wzajemnego oddziaływania na siebie, aby to zrozumieć. Ale gdy jeszcze byłem pełen bólu i łez, nowy Papież zaczął mówić o Matce Najświętszej – ze swej pozycji. I zaraz w prasie napisano: To będzie Papież Maryjny, bo już dwa razy mówił o Matce Najświętszej (…) Prawdziwie, on wierzy w to, że zwycięstwo
w Kościele powszechnym, gdy przyjdzie, będzie to jej zwycięstwo”.

Kardynał Wyszyński z największą czcią składał homagium nowemu papieżowi, który na oczach świata odwzajemnił te uczucia, całując ręce Prymasa Polski. Ojciec Święty często powtarzał, że nie byłoby na Stolicy Piotrowej papieża Polaka, gdyby nie niezłomna wiara Prymasa Polski.

„Kościół polski wychował człowieka, który został uznany za godnego przejąć w swe ręce klucze Piotrowe. To jedyne w naszej historii zdarzenie wyrosło nie tylko z teraźniejszości, ale z całej tysiącletniej chrześcijańskiej przeszłości, z naszej wiary i kultury, z ducha Narodu, który formował się przez wieki
w światłach Ewangelii i łaski”.

W czerwcu 1979 r. Jan Paweł II przyjechał z pielgrzymką do swojej ojczyzny. Ojciec Święty podczas uroczystości na Jasnej Górze wypowiedział znamienne słowa:

„Kochany Księże Prymasie! Wprowadziłeś, Ty niestrudzony Sługo Ludu Bożego, Ty niezmordowany Miłośniku i Służebniku Pani Jasnogórskiej, wprowadziłeś w program swojego prymasowskiego pasterzowania – odwiedziny papieża w Polsce. Księże Prymasie! Pozwól mi tylko to jedno powiedzieć, że Ci się spełnia – i ja za to Bogu dziękuję! – że Ci się spełnia ten punkt Twego odważnego, bohaterskiego programu duszpasterzowania w Polsce i w świecie współczesnym”.

Losy Prymasa i Papieża były od początku aż po ostatnie lata w tajemniczy, duchowy sposób połączone. Najpierw obaj, jako mali chłopcy, stracili matki i wybrali sobie Maryję za Matkę. Gdy w marcu 1981 r. nastąpiło poważne pogorszenie zdrowia Księdza Prymasa, w całej Polsce trwała nieustająca modlitwa w jego intencji. Niedługo po tym miał miejsce zamach na Ojca Świętego, 13 maja. Od tej chwili wszystkie swoje cierpienia, niedogodności i modlitwy kardynał Stefan Wyszyński oddał za życie Jana Pawła II. 12 maja, w rocznicę konsekracji biskupiej, odprawił swoją ostatnią w życiu Mszę św. 16 maja przyjął sakrament chorych,
a 25 maja rozmawiał telefonicznie z Ojcem Świętym Janem Pawłem II.

O kardynale Stefanie Wyszyńskim tak zaświadczył Ojciec Święty Jan Paweł II:

„Człowiek, który przeszedł do historii jako Prymas Tysiąclecia. Wielki Prymas. Byłem świadkiem Jego posłannictwa, Jego heroicznego zawierzenia i Jego zwycięstwa…”

CZŁOWIEK, KTÓRY PATRZYŁ DALEJ

Stefan Kardynał Wyszyński odszedł do Boga w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego,
28 maja 1981 r., o godzinie 4.40. Uroczystości pogrzebowe odbyły się na Placu Zwycięstwa – żegnały go tysiące wiernych z całego kraju. Słowa, jakie wypowiedział na łożu śmierci, stały się kolejnym dowodem jego wielkiej mądrości. Za nią między innymi był tak bardzo ceniony:

„Żadnego programu nie zostawiam, dlatego że mój następca nie może być skrępowany żadnym programem. Musi rozeznać sytuację Polski i Kościoła z dnia na dzień i stosownie do tego układać program pracy. Program w Polsce nie może być sztywny. Nasza stałość wyraża się w «Credo», wyraża się w «Ojcze nasz», w «Zdrowaś Maryjo», w Ślubach Jasnogórskich, w zawierzeniu, które Ojciec Święty uczynił na Jasnej Górze. A reszta jest płynna. Największą naszą wartością jest wiara naszego ludu, jego przywiązanie do Kościoła w Chrystusie i Jego Matce”.

Instytut Papieża Jana Pawła II

W testamencie warszawskim Prymas Polski napisał:

„Kościołowi w Polsce służyłem według najlepszego mojego zrozumienia jego sytuacji i potrzeb. Chciałem obronić Kościół przed zaprogramowaną ateizacją i przed «fałszywymi braćmi», którzy na własną rękę uprawiali nieuczciwą politykę kościelną w dziedzinie państwowej, przed nienawiścią społeczną doktrynalnie zachwalaną, przed rozwiązłością, której odgórnie patronowano. Uważam sobie za łaskę, że mogłem – z pomocą Episkopatu Polski – przygotować Naród przez Wielką Nowennę, Śluby Jasnogórskie, Akt oddania Narodu Bogarodzicy w macierzyńską niewolę miłości i Społeczną Krucjatę Miłości – na nowe Millennium. Gorąco pragnę, by Naród polski pozostał wierny tym zobowiązaniom”.

Za swoisty testament można także uznać wiele słów pozostawionych w notatkach, homiliach
i nagraniach. Także w pamięci osób, które miały szczęście go znać lub spotkać. Może właśnie w nich najlepiej widać, jak niezwykłą postacią był Prymas. Jak niezbadana tajemnica
i bogate wnętrze kryły się w jednym człowieku.

Instytut Papieża Jana Pawła II

„Miłość Boga do człowieka jest łatwo dostrzegalna, dlatego że jest powszechna i rozlana wszędzie. Obejmuje wszystko stworzenie, nawet najbardziej liche. Jest w pokrzywie pod płotem i w oście, na który się człowiek nadział. Jest powszechna, bo Bóg kocha wszystko. (…) I my umiemy kochać wszystko. Umiemy pójść do psiaka i pocałować go w «buzię». Mój Boże, nie dlatego, że jest podobny do nas! My się tego uczymy od Pana Boga, który kocha wszystko, co stworzył. Wdrapujemy się na szczyty gór, zapominamy o zmęczeniu i kontemplujemy cuda Boga”.

„Odnowa świata, o której tak dużo się mówi i pisze, polega na tym, abyśmy uwierzyli, że Bóg jest Miłością, i abyśmy z tej miłości, którą Bóg włożył w nasze istnienie i życie, czerpali dla braci”.

„Nigdy nie można powiedzieć: Już wszystko zrobione! Dla nas jeszcze wiele zostało do zrobienia. Nigdy nie można powiedzieć: Już dostatecznie miłowano! Dla nas i w tej dziedzinie zostało bardzo wiele, abyśmy jeszcze większą miłość posiedli i z serc swoich wykrzesali, dając ją bliźnim i światu”.

 

 

Dla Ciebie Wando – Koncert Zespołu Old Breakout

Dla Ciebie Wando – Koncert Zespołu Old Breakout

Już dzisiaj – 12 maja 2022 o godz. 18:30 – w kinie Luna odbędzie koncert zespołu Old Breakout „Dla Ciebie Wando”. Takiego wydarzenia jeszcze nie było. W 30. rocznicę zaginięcia Wandy Rutkiewicz w drodze na swój dziewiąty ośmiotysięcznik – Kanczendzongę zagra dla Niej legendarny polski zespół. Old Breakout wzbogaci swój repertuar o najważniejsze utwory wykonywane przez Mirę Kubasińską. Tego dnia oficjalnie zadebiutuje z zespołem utalentowana Magdalena Meisel, wyróżniająca się mocnym wokalem oraz nietuzinkową urodą.

Koncerty Old Breakout to prawdziwa uczta dla ucha i oka, to poprzeczka na poziomie rekordów świata – wyżej jest tylko niebo. Tak też zatytułowana jest wystawa poświęcona Wandzie Rutkiewicz. Ekspozycję – przygotowaną przez Instytut Papieża Jana Pawła II i wzbogaconą o fotogramy Bartłomieja Zborowskiego „Moje Himalaje” – można oglądać w kinie Luna od 23 kwietnia do 13 maja.

Koncert to nie wszystko. Program dzisiejszego wieczoru 12 maja – ostatniego dnia, kiedy 30 lat temu pod wierzchołkiem Kanczendzongi widziana była Wanda – jest bardzo bogaty. Ważniejsze elementy to w szczególności: wspomnienia koleżanek i kolegów wybitnej himalaistki, m.in. Anny Czerwińskiej, Krystyny Palmowskiej, Ewy Panejko-Pankiewicz, Aleksandra Lwowa, Janusza Onyszkiewicza; spektakl „Nie bój się marzyć o najwyższych szczytach” czniów Szkoły Podstawowej im. Wandy Rutkiewicz w Duchnicach k. Ożarowa Mazowieckiego W rolę patronki szkoły wcieli się uczennica VIII klasy Nikola Strzyżewska.

Wydarzenie oraz koncert zespołu Old Breakout uzyskały wsparcie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego w Warszawie i Klubu Sportowego Polskie Himalaje, który zainicjował budowę czortenu Wandy Rutkiewicz pod Kanczendzongą w 30. rocznicę zaginięcia.

ZLOT SZKÓŁ PODSTAWOWYCH W HOŁDZIE WANDZIE RUTKIEWICZ – ZAKOPANE 2022

ZLOT SZKÓŁ PODSTAWOWYCH W HOŁDZIE WANDZIE RUTKIEWICZ – ZAKOPANE 2022

Rocznica urodzin Wandy Rutkiewicz

Rocznica urodzin Wandy Rutkiewicz

29 kwietnia – 3 maja 2022 roku odbył się Zlot Szkół Podstawowych w Hołdzie Wandzie Rutkiewicz – Zakopane 2022. Uczestniczyło w nim 90 uczniów wraz z nauczycielami i rodzicami ze szkół podstawowych z Częstochowy, Duchnic, Janowic, Krakowa i Warszawy wraz ze swoimi nauczycielami i rodzicami, którzy spotkali się w Zakopanem by uczcić jedną z najwybitniejszych himalaistek Wandę Rutkiewicz.

Program zjazdu, przygotowany przez prezesa Klubu Sportowego Polskie Himalaje Janusza Kalinowskiego był bardzo ambitny, bogaty w treść. Pierwszy dzień rozpoczął się od prezentacji wszystkich szkół i spotkania edukacyjnego z Jerzym Górskim „NIE dla narkotyków”, a zakończył się prelekcją filmu fabularnego dla najstarszych uczniów i opiekunów pt. „Najlepszy”. Kolejnego dnia 30 kwietnia w sobotę wszyscy uczestniczy wybrali się na edukacyjny spacer Doliną Kościeliską z licencjonowanymi przewodnikami Tatrzańskiego Parku. W godzinach popołudniowych młodzież miała spotkanie edukacyjne z Jerzym Kotułą – taternikiem, jedynym zakopiańczykiem, który uczestniczył w wyprawie stulecia pod Everest. Po kolacji odbyła się projekcja filmu „Everest dla każdego”, który opowiada o wyprawie stulecia pamięci polskich himalaistów. W tym samy czasie odbył się kiermasz wyrobów rękodzielniczych z Nepalu i Kenii.

W niedzielę wszyscy chętni mogli uczestniczyć we mszy św. w parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Zbawiciela na Antałówce, a po śniadaniu wszyscy udali się do unikalnych basenów termalnych Gorący Potok z naturalną wodą siarkową, by tam nabrać sił do rozgrywek w siatkówce i piłce nożnej, które rozgrywały się popołudniu. Dzień zwieńczyło wręczanie pamiątkowych medali, statuetek i dyplomów dla uczestników zlotu, ufundowanych przez Instytut Papieża Jana Pawła II.

Przedostatni dzień zlotu, podczas którego młodzież ze szkół podstawowych poznawała swoją patronkę Wandę Rutkiewicz, rozpoczął się od spływu pontonowego Dunajcem. Była to frajda również dla opiekunów. Pogoda także dopisywała. Popołudniu uczniowie kontynuowali turniej siatkówki i piłki nożnej. Dzień zakończył się wizyta w w kultowym kinie Giewont w Zakopanem, gdzie odbyło się spotkanie z dr. Narcyzem Sadłoniem, osobistym lekarzem prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, podróżnikiem, taternikiem, alpinistą, uczestnikiem wypraw w Himalaje, w tym słynnej na Nanda Devi East oraz projekcja filmów: „Orłem być” – o pierwszej polskiej ekspedycji w Himalaje w 1939 roku na Nanda Devi i „W cieniu Everestu” – z wypowiedziami Wandy Rutkiewicz, jej matki i uczestnika wyprawy na Kanczendzongę, na której to górze Rutkiewicz pozostała na zawsze.

3 maja, w dzień zakończenia zlotu wszyscy udali się na edukacyjny spacer z przewodnikiem  po Zakopanem, zwiedzali między innymi Stary Cmentarz na Pęksowym Brzyzku czy Papugarnię. Był też czas wolny na spacer ulicą Krupówki, pod Wielką. Zlot zakończył się o godz. 15.00.

ZLOT SZKÓŁ PODSTAWOWYCH W HOŁDZIE WANDZIE RUTKIEWICZ – ZAKOPANE 2022

ZLOT SZKÓŁ PODSTAWOWYCH W HOŁDZIE WANDZIE RUTKIEWICZ – ZAKOPANE 2022

 

29 kwietnia – 3 maja 2022 roku odbędzie się ZLOT SZKÓŁ PODSTAWOWYCH W HOŁDZIE WANDZIE RUTKIEWICZ – ZAKOPANE 2022. Prawie 90 uczniów z kilkunastu szkół podstawowych wraz ze swoimi nauczycielami i rodzicami spotka się w Zakopanem by uczcić jedną z najwybitniejszych himalaistek – Wandę Rutkiewicz.
Rocznica urodzin Wandy Rutkiewicz

Rocznica urodzin Wandy Rutkiewicz

Program zjazdu:
29 kwietnia (piątek) – przyjazd ekip, kwaterowanie, odprawa z kadrą wychowawców i rodzicami
obiekty rekreacyjno-wypoczynkowe API, Pardałówka 9 (kierunek Droga do Olczy) http://zakopane-api.pl/
18-19 kolacja
19-20:00 otwarcie zlotu, prezentacja szkół i uczestników przez nauczyciela (do 5 minut), przekaz informacyjny
występ zespołu wokalno-instrumentalnego VOLARE pod kierunkiem Rafała Białasa SP nr 24 im. Himalaistów Polskich w Tychach
20:15-21:00 spotkanie edukacyjne i rozmowa z Jerzym Górskim „NIE dla narkotyków”
21:15 projekcja filmu „Najlepszy” dla uczniów klas VII-VIII oraz kadry. Grają znani polscy aktorzy: Jakub Gierszał, Kamila Kamińska, Anna Próchniak, Arkadiusz Jakubik, Adam Woronowicz, Magdalena Cielecka, Artur Żmijewski, Tomasz Kot, Janusz Gajos. Film zachwycił recenzentów i zdobył wiele nagród na festiwalach.
👍 Jest to historia Jerzego Górskiego, który podźwignął się z najgłębszego dna narkomanii i innych uzależnień, a swoim życiem udowodnił, że nie istnieją rzeczy niemożliwe, tylko potrzeba cierpliwości i wytrwałości. Dzięki uporowi i silnej woli został zwycięzcą prestiżowych zawodów Double Ironman w randze mistrzostw świata rozgrywanych w USA (prawie 8 km pływania, 360 km jazdy rowerem i 84 km biegu. Gość specjalny opowie o tym, jak poznał Jerzego Górskiego, w jaki sposób zmotywował bohatera filmu do uprawiania sportu i pomógł w walce z uzależnieniami.
30 kwietnia (sobota)
7:30-8:30 śniadanie
8:30-9:00 przejazd busami do Kir
9-15 edukacyjny spacer Doliną Kościeliską pod kierunkiem licencjonowanych, najlepszych przewodników Tatrzańskiego Parku Narodowego ze specjalnym przygotowaniem do prowadzenia grup szkolnych (m.in. Anna Zwijacz-Kozica)
15-15:30 powrót busami do ośrodka API
15:30-16:30 obiad
17-18 spotkanie edukacyjne z Jerzym Kotułą – taternikiem, jedynym zakopiańczykiem, który uczestniczył w wyprawie stulecia pod Everest https://www.polskiehimalaje.pl/od-tatr-po-everest/
18-19:30 projekcja filmu „Everest dla każdego” z wyprawy stulecia pamięci polskich himalaistów (kiermasz rękodzielniczych  wyrobów nepalskich) https://www.polskiehimalaje.pl/everest-dla-kazdego/
19:30-20:30 kolacja
20:30-21:30 Kenia jakiej nie znacie – edukacyjna prelekcja z projekcją filmów (kiermasz rękodzielniczych wyrobów afrykańskich)
1 maja (niedziela)
8-9    opcjonalnie udział we mszy św. w parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Zbawiciela na Antałówce
9-10  śniadanie
10:00-10:30 przejazd busami do Szaflar
11:00-12:30  kąpiel w unikalnych basenach termalnych Gorący Potok z naturalną wodą siarkową
13:00-13:30  powrót busami do ośrodka API
14-15  obiad
15-16  czas relaksu
16-16:30 odprawa techniczna przed turniejami
17-19 turnieje piłki siatkowej w hali i piłki nożnej na boisku ze sztuczną trawą (ciąg dalszy 2 maja)
19:30-20:30  kolacja
20:30-21:30  występ zespołu wokalno-instrumentalnego VOLARE pod kierunkiem Rafała Białasa SP nr 24 im. Himalaistów Polskich w Tychach ; ceremonia wręczenia pamiątkowych dyplomów, medali, statuetek oraz upominków dla wszystkich uczestników
2 maja (poniedziałek)
7:30-8:30 śniadanie
8:30 przejazd do Sromowców Niżnych
9:30 odprawa przed spływem
10–12:30 fakultatywny spływ Dunajcem pontonami 8-10-osobowymi z instruktorem/przewodnikiem w specjalnej cenie 60 zł
  (w przypadku deszczu inny program  lub wycieczka na Trzy Korony dla osób, które nie wezmą udziału w spływie)
13-14  domowy obiad w Krościenku (Willa Kinga)
14:00  powrót do ośrodka API
15-15:30 odprawa techniczna przed turniejami
16-18:30 turnieje piłki siatkowej w hali i piłki nożnej na boisku ze sztuczną trawą
18:30-19:30 kolacja
19:30  przejazd busami do kina Giewont
20:00  spotkanie z dr Narcyzem Sadłoniem, osobistym lekarzem prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, podróżnikiem, taternikiem, alpinistą, uczestnikiem wypraw w Himalaje, w tym słynnej na Nanda Devi East; projekcja filmów „Orłem być” o pierwszej polskiej ekspedycji w Himalaje w 1939 roku na Nanda Devi oraz „W cieniu Everestu” z wypowiedziami Wandy Rutkiewicz, jej matki i uczestnika wyprawy na Kanczendzongę, na której to górze Rutkiewicz pozostała na zawsze)
22:00 powrót do ośrodka API
3 maja (wtorek)
  8-9   śniadanie
  9:00  przejazd busami do centrum; edukacyjny spacer z przewodnikiem po Starym Cmentarzu na Pęksowym Brzyzku. Jest to jedna z najsłynniejszych nekropoli polskich. Czas wolny na spacer ulicą Krupówki pod Wielką Krokiew (3 km), fakultatywnie do Centrum Rozrywki Największa Papugarnia (wstęp 15 zł)  https://egzotyczne-zakopane.pl/ (1,5 km), powrót do ośrodka API (500 m); w sumie do przejścia 5 km.
13-14  obiad, pożegnanie, powrót do domów
Warszawska Noc Himalajska

Warszawska Noc Himalajska

Warszawska Noc Himalajska, 18.02.2022

Warszawska Noc Himalajska, 18.02.2022

Warszawska Noc Himalajska rozpoczęła się o godz. 20.30 spektaklem „Ostatnie 300 metrów”. Monodram był śmiałą próbą prezentacji ostatnich chwil życia Wandy Rutkiewicz pod szczytem Kanczendzongi (8586 m n.p.m.), przeżywającej najważniejsze wydarzenia swego życia: tragiczną śmierć starszego brata, morderstwo ojca, kontrowersje wokół zdobycia Annapurny, śmierć partnerek wspinaczkowych, historię tragicznie zakończonej miłości, skomplikowane relacje osobiste, plany, marzenia, motywację do podejmowania kolejnych wspinaczkowych wyzwań. Wandę Rutkiewicz zagrała Lidia Olszak i zrobiła to w sposób wybitny. Długotrwała owacja na stojąco wypełnionej po brzegi sali kina Luna była wyrazem najwyższego uznania!

Warszawska Noc Himalajska, 18.02.2022

Warszawska Noc Himalajska, 18.02.2022

W czasie krótkiej przerwy odbyło się głosowanie. Spośród 17 przygotowanych filmów wszyscy uczestnicy mogli zdecydować o tym jakie filmy zostaną zaprezentowane i w jakiej kolejności. Od godz. 22.00 rozpoczął się maraton filmowy wzbogacający wiedzę o Wandzie Rutkiewicz. Prelekcje kolejnych filmów genialnie uzupełniały rozmowy charyzmatycznego Janusza Kalinowskiego – prezesa Klubu Sportowego Polskie Himalaje z zaproszonymi gośćmi: Kingą Baranowską, Anną Kamińską, Annie Teresą Pietraszek, Elżbietą Sieradzińską, Cezarem Borowym, Januszem Onyszkiewiczem, Witoldem Szałankiewiczem. Swoimi przemyśleniami podzielił się również Grzegorz Stróżniak, który z zespołem Lombard zadedykował Wandzie Rutkiewicz utwór „Przeżyj to sam”.

Uzupełnieniem ośmiogodzinnej nocy była wystawa edukacyjna „Wyżej tylko niebo. 2022 Rok Wandy Rutkiewicz” przygotowana przez Instytut Papieża Jana Pawła II, którą uczestnicy mogli obejrzeć w holu głównym kina Luna.

Klubu Sportowy Polskie Himalaje zapowiedział już kolejną edycję Warszawskiej Nocy Himalajskiej, która ma się odbyć 13 maja, kiedy to 30 lat temu na szczycie Kanczendzongi zaginęła Wanda Rutkiewicz.

Skip to content