27 kwietnia 2011 r. na krańcach Płońska, w centrum edukacyjno-konferencyjnym Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego przy ul. H. Sienkiewicza 11 w Poświętnem, odbył się wykład Stanisława Szczęsnego poświęcony myśli społecznej papieża Jana Pawła II. Dyrekcja IPJP2 przyjęła oraz delegowała to zaproszenie, które nadeszło od przewodniczącego Rady Powiatu Płońskiego w związku z rychłą beatyfikacją Ojca Świętego 2 maja w Rzymie. Wystąpienie odbyło się na początku IX sesji Rady. Koncentracja na nauce i problematyce społecznej, jak zaznaczył prelegent, mogła i powinna być oczekiwana przez gremium radnych, którzy wszak na co dzień zajmują się bardzo rzeczowymi sprawami społeczności lokalnej.
Podstawą rozbudowanej nauki społecznej Kościoła, w tym prawd głoszonych przez wiele lat i wytrwale przez Biskupa Rzymu, jest godność ludzka. Cecha ta przysługuje nie na mocy jakichś wyjątkowych praw nabytych, ale z tego powodu, że człowiek przychodzi na świat. Powinna więc obejmować całe życie ludzkie – od narodzin po naturalną śmierć. Od dawien dawna zdawano sobie jednak sprawę, że życie społeczne wymaga rozumnych regulacji w ramach określonej wspólnoty: etnicznej, terytorialnej, ukształtowanej przez warunki historyczne itp. Takich, które potrafiłyby godzić indywidualną wolność (ekspresję psychiczną) jednostki z obowiązkiem podporządkowania się ogółowi. Dało to początek kształtowaniu się pojęcia prawa naturalnego jako podwalin porządku publicznego.
Jan Paweł II czerpał z dorobku nauki społecznej Kościoła jako kleryk, kapłan, biskup i metropolita krakowski, a wreszcie dawny uczestnik (a następnie – kontynuator) Soboru Watykańskiego II i papież. Nawiązywał do konstytucji soborowych (Gaudium et spes), lub myśli swych poprzedników na urzędzie Piotrowym (do encykliki Leona XIII Rerum novarum; Jana XXIII Pacem in terris; Pawła VI Populorum progressio; Humane vitae). Przede wszystkim tworzył własną myśl społeczną. Jego wieloletni pontyfikat zaowocował ważnymi i doniosłymi dokumentami, by wymienić tylko takie encykliki, jak Laborem exercens, Centesimus annus, czy Sollicitudo rei socialis. Zarazem, jak można się przekonać, gdy staranniej i przede wszystkim samodzielnie wczytamy się w treść tych prawdziwych rozpraw społecznych, nie mają one w sobie niczego z pustego „teoretyzowania”.
Papież wydobywał na światło dzienne i wskazywał w swoim nauczaniu poszczególne i konkretne problemy. Nazywał je w odpowiednim, wybranym stosownie do danej sytuacji, kontekście. Używał również pojęć wypracowanych najpierw w klasycznej filozofii bytu, a rozwijanych m. in. dzięki myśli personalizmu chrześcijańskiego, inspirowanej współczesnym tomizmem. Nie wchodząc głębiej w zależności źródeł i stałe motywy nauczanie papieskiego, wykładowca skomentował takie wartości, jak „godność”, „prawda”, „praca”, solidarność”, wolność”, ale także „miłosierdzie”. Tzw. współczynnik ludzki, widoczny w refleksji nad pracą w szerszym kręgu ludzkiej zbiorowości, zawsze towarzyszył nauce Jana Pawła II. Błogosławiony dziś papież po prostu troszczył się o zachowanie ludzkiej godności i wolności w prawdzie. Podobna postawa, nacechowana aksjologicznie, sugerująca rozwiązania, może i powinna być drogowskazem i wzorem wszędzie tam, gdzie ludzie na stanowiskach podejmują z odpowiedzialnością trud. Zwłaszcza tam, gdzie radzą i działają – szanując naturalnie potrzeby nie tylko własne, ale przede wszystkim tych, którym są powinni służyć.
Zarysowa prelekcja w Płońsku otworzyła w ten sposób ciąg spraw dalszych, wymienionych w porządku obrad sesji Rady Powiatu.